Małgosia Nizińska
7 październik, 2013 w 11:40 - Odpowiedz
Pamiętacie tego Greka, który zaprosił nas do swojej Knajpki nie znosząc sprzeciwu :)i ugościł jak należy? Takie chwile sie pamięta! Dostaliśmy tedy extra ośmiornicę, a raczej jej wielki kawał! I ta Grecka rodzina, którą świętowała z pewnością coś wyjątkowego. Głośno, radośnie , wspólnie…szkoda, że nasze rodziny nie mają takiego nawyku:)
Trudno zapomnieć tą niezwykła atmosferę tego miejsca i ludzi. Piękna majestatyczna wieża kościoła górowała nad nami. Wyglądała magiczne w świetle księżyca. Też żałuję, że nie mamy takie zwyczaju cieszenia się życiem jak Grecy….
Pamiętacie tego Greka, który zaprosił nas do swojej Knajpki nie znosząc sprzeciwu :)i ugościł jak należy? Takie chwile sie pamięta! Dostaliśmy tedy extra ośmiornicę, a raczej jej wielki kawał! I ta Grecka rodzina, którą świętowała z pewnością coś wyjątkowego. Głośno, radośnie , wspólnie…szkoda, że nasze rodziny nie mają takiego nawyku:)
Trudno zapomnieć tą niezwykła atmosferę tego miejsca i ludzi. Piękna majestatyczna wieża kościoła górowała nad nami. Wyglądała magiczne w świetle księżyca. Też żałuję, że nie mamy takie zwyczaju cieszenia się życiem jak Grecy….